Nie będę się rozpisywać o tym co i jak w kwestii biszkoptu,bo wszystkie dobre rady znajdziecie u Margarytki .Osobiście uważam ,że wykonanie ciasta biszkoptowego w TM nie jest łatwe ale wykonalne.
PRZEPIS NA FORMĘ ok.16-18cm
Biszkopt wyrósł na 4 cm
3 białka
3 żółtka
90 g drobnego cukru
35 g mąki ziemniaczanej
65 g mąki tortów
15 g kakao
1 łyżka octu
1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia
szczypta soli
1.Jeżeli chcecie upiec większy biszkopt ok25cm to składniki razy 2 . Przepis powyższy jest podzielony właśnie na połowę.
WYKONANIE:
-Naczynie czyste suche ,ja przecieram octem albo myje w zmywarce wtedy mam pewność że białka się ładnie ubiją
-obie mąki i kakao przesiewamy przez sitko
-do naczynia wkładamy motylek i wlewamy białka plus sól
- nie ustawiam czasu tylko obroty 3,5
-jak piana się ładnie ubije ok.2-3min ,dodaje powoli po małej łyżeczce cukier
- po dodaniu ostatniej łyżeczki zmniejszam obr.na 3
- dodaje żółtka (wymieszane w miseczce z proszkiem i octem )
-mieszam aż żółtka połączą się z białkami
- wyłączam TM i wsypuje wymieszane mąki i kakao
- delikatnie kopystką mieszam wszystko delikatnie do połączenia składników
Przekładamy do formy wyłożonej papierem (Spód i boki)
Piekłam 40min w 170stC góra/dół
* po dodaniu żółtek do białek mieszamy chwilę Na środku widać jeszcze będzie żółtka ale resztę można wymieszać kopystką po dodaniu mąki
PRZEPIS NA FORMĘ ok.16-18cm
Biszkopt wyrósł na 4 cm
3 białka
3 żółtka
90 g drobnego cukru
35 g mąki ziemniaczanej
65 g mąki tortów
15 g kakao
1 łyżka octu
1 łyżeczka czubata proszku do pieczenia
szczypta soli
1.Jeżeli chcecie upiec większy biszkopt ok25cm to składniki razy 2 . Przepis powyższy jest podzielony właśnie na połowę.
WYKONANIE:
-Naczynie czyste suche ,ja przecieram octem albo myje w zmywarce wtedy mam pewność że białka się ładnie ubiją
-obie mąki i kakao przesiewamy przez sitko
-do naczynia wkładamy motylek i wlewamy białka plus sól
- nie ustawiam czasu tylko obroty 3,5
-jak piana się ładnie ubije ok.2-3min ,dodaje powoli po małej łyżeczce cukier
- po dodaniu ostatniej łyżeczki zmniejszam obr.na 3
- dodaje żółtka (wymieszane w miseczce z proszkiem i octem )
-mieszam aż żółtka połączą się z białkami
- wyłączam TM i wsypuje wymieszane mąki i kakao
- delikatnie kopystką mieszam wszystko delikatnie do połączenia składników
Przekładamy do formy wyłożonej papierem (Spód i boki)
Piekłam 40min w 170stC góra/dół
* po dodaniu żółtek do białek mieszamy chwilę Na środku widać jeszcze będzie żółtka ale resztę można wymieszać kopystką po dodaniu mąki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.